30 kwietnia - 3 maja 2005
Impreza się bardzo udała. W sumie wszystkich uczestników było ponad 20. Dopisała też pogoda. Przyjechało wiele przesympatycznych osób, zarówno początkujących miłośników surwiwalu, jak i prawdziwych ekspertów, w tym aż trzech znawców dzikich roślin jadalnych, czyli Wojtek Szymański, student biologii Uniwersytetu Białostockiego, Bogdan Jaśkiewicz autor harcerskiego skryptu "Zielona Kuchnia" i strony internetowej www.zielonakuchnia.prv.pl, no i ja.
Nasze obozowisko. Jedni spali w namiotach,
inni pod tipi krytymi niebieskimi plandekami, a inni... pod gołym niebem. Jednym z pierwszych punktów programu była budowa szałasu typu wickiup krytego strzechą.
Szałas, już ukończony, po dwóch dniach. Przed nim stoi Przemek
świeżo po warsztatach malowania ciała. Wojtek był największym bohaterem festiwalu.
Przez cztery dni jadł TYLKO dzikie rośliny. Na zdjęciu prezentuje upieczony przez siebie
chleb z kłączy paproci - orlicy.
A tutaj chleb z orlicy w zbliżeniu. Tymczasem dziewczyny wracają znad stawu z koszami
pełnymi soczystych pędów pałki wodnej, no bo podstawowym naszym zajęciem było oczywiście
zdobywanie pożywienia.
Atmosfera była wspaniała,
a deszcz na szczęście padał tylko dwa razy. W trzecim dniu festiwalu Bernard z Mymonia prowadził
zajęcia z wikliniarstwa. Robiliśmy kosze z gałęzi leszczyny znalezionej w lesie oraz z łyka lipowego,
posiłkując się wikliną. Potem użyliśmy ich do zbierania roślin, tu na zdjęciu widzimy pędy pałki.
Liści barszczu zwyczajnego użyliśmy do
zrobienia staropolskiego barszczu. Czosnek niedźwiedzi świetnie się
komponował jako dodatek do duszonych winniczków.
Ania gotuje pałkę, czosnek i ślimaki. Mieliśmy szczęście...
właśnie na maj przypada legalny okres zbioru winniczków.
A tu wykopujemy z pola kłącza pysznego
chwastu czyścca błotnego Stachys palustris - innego wielkiego hitu zajęć. Kłącza czyścca smażyliśmy na patelni.
Smakowały jak najwyższej klasy frytki.
Justyna z Warszawy, absolwentka etnologii na UW i Małgosia z Dąbrowy Tarnowskiej, absolwentka kulturoznawstwa na UŁ
Pożegnanie na przystanku.
Drugi podobny festiwal organizuję 29 kwietnia - 3 maja 2006, informacja tutaj.
A tu: http://survival.strefa.pl/wyprawa2.htm jest relacja Bogdana...